Republika Filipin (Filipiny) jest malowniczym państwem wyspiarskim, składającym się z ponad 7 000 wysp i wysepek. Ten fascynujący, ale momentami także groźny (z powodu tajfunów) zakątek Azji, słynie głównie z różnokolorowych festiwali i maskarad, białych plaż, a także produkcji bananów.
Jak wiadomo, podróż na przysłowiowy koniec świata stanowi nie lada wydatek – od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Dodatkowo, za niektóre atrakcje trzeba będzie zapłacić podatek turystyczny. Sprawdźmy więc, jak wygląda to w praktyce.
Aby móc dostać się do Sabang, małej wioski położonej w pobliżu Parku Narodowego Puerto Princesa Subterranean River na wyspie Palawan, należy uiścić opłatę klimatyczną w wysokości około 40,00 peso za osobę. Opłata ta jest pobierana za pobyt na obszarze chronionym. Podobną opłatę (opłatę klimatyczną) pobiera się także w przypadku, gdy turysta zamierza wynająć łódkę do rzeki podziemnej. Opłata wynosi wówczas około 120,00 – 150,00 peso od osoby.
Na koniec – kilka wątków związanych z… klimatem na Filipinach
– Okres od czerwca do listopada to czas, w którym należy spodziewać się lokalnych cyklonów tropikalnych (tajfunów). Poza pasem tajfunów znajdują się natomiast wyspy Palawan, Mindanao oraz Sulu.
– W drugiej połowie roku (w sierpniu oraz we wrześniu) mogą pojawić się powodzie lub lokalne podtopienia.
– Filipińskie ulewy są zazwyczaj długie oraz bardzo gwałtowne.
– Średnie dzienne temperatury powietrza w Republice Filipin kształtują się na poziomie 26. – 28. stopni Celsjusza.
– Marzec jest jednym z najcieplejszych miesięcy na archipelagu, natomiast grudzień stanowi szczyt sezonu turystycznego w tej części Azji.