Czy na Wyspach Owczych można czuć się bezpiecznie? Można! Należy tylko pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Zanim jednak przejdziemy do kwestii bezpieczeństwa, chcemy – w kilku słowach – przybliżyć Państwu najważniejsze zalety tego miejsca.
Wyspy Owcze (duń. Færøerne) są malowniczym archipelagiem wulkanicznym, zlokalizowanym na Morzu Norweskim – w całości należą do Królestwa Danii (duń. Kongeriget Danmark). Głównymi argumentami przemawiającymi na korzyść archipelagu są zapierające dech w piersiach krajobrazy, charakterystyczne domki kryte trawą, a także… wszechobecne owce. Ciekawostkę stanowi fakt, że na wyspach żyje niecałe 50 tysięcy mieszkańców oraz aż 70 tysięcy owiec. Wróćmy jednak do kwestii bezpieczeństwa.
Wyspy Owcze uchodzą za miejsce bezpieczne dla turystów. Niewielka liczba mieszkańców, małe natężenie ruchu na ulicach, a także sympatyczni, gościnni tubylcy to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników obcowania z naturą. To, co zdecydowanie najbardziej przykuwa uwagę to fakt, że mieszkańcy archipelagu nie zamykają swoich domów przed gośćmi. A zagrożenia? Jedynym realnym zagrożeniem jest możliwość zderzenia się z… owcą.
Wyspy Owcze – pozostałe informacje i wskazówki
– Na terenie archipelagu nie występują żadne zagrożenia sanitarno – epidemiologiczne.
– Turyści z Polski, którzy zamierzają odwiedzić jedną z 18. głównych wysp wulkanicznych, nie są zobowiązani do poddania się szczepieniom ochronnym.
– Osobom zamierzającym podróżować na Wyspy Owcze, zaleca się wykupienie stosownego ubezpieczenia osobowego. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) nie ma zastosowania na wyspach.
I jeszcze jedna bardzo ważna kwestia – w sytuacji nagłego wypadku lub zachorowania, należy zadzwonić pod numer alarmowy 112.